Witam :)
Dziś chciałabym się z Wami podzielić moim absolutnym debiutem scrapowym!
Po raz pierwszy wykonałam exploding box i to na bardzo wyjątkową okazję:
60 urodziny mojej mamy :)
Chciałam zrobić dla niej wyjątkową kartkę, inną niż wszystkie, więc pudełeczko wydało się dobrym pomysłem. Choć może nie wyszło idealnie, to i tak z efektu końcowego jestem zadowolona. Bałam się tej przestrzennej formy i sporej wielkości miejsca do ozdabiania, ale w trakcie pracy okazało się, że nie taki diabeł straszny! Czasem warto przełamać się i spróbować czegoś nowego :)
Zachęcam Was tym samym do próbowania nowych form i technik - to dobra lekcja dla każdej scraperki :)
Exploding box powstał z papierów Victorian Garden.
Wykorzystałam tu Jurnaling Cards i naklejki z tej samej kolekcji.
Całość ozdobiły motyle...
Dodałam też dużo kwiatuszków, między innymi róże małe i duże, kwiaty wiśni w kolorze Burgund, oraz listki.
***
Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam w weekend na wyniki Wyzwania walentynkowego :)
Przepiękne... od serca ... aż trudno uwierzyć, że to Twoje pierwsze tego typu!
OdpowiedzUsuńcudny,idealnie wpasowany w okazję!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dopracowane cacuszko! Prawdziwa explozja kwiatów i kolorów!
OdpowiedzUsuńniezwykle urokliwy i kwiecisty!!
OdpowiedzUsuńe ja tam nie wierzę, że to pierwszy raz:) no chyba, że Ty taka zdolna jesteś ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane i od serducha.
100 lat dla mamy!
Madziulku,jest piękny!!!! mam nadzieję,że teraz będziesz je tworzyć częściej :))
OdpowiedzUsuńrewelacja!
OdpowiedzUsuńŚwietna kompozycja- mama się ucieszy !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełko
OdpowiedzUsuń