Dzień dobry!
Wczoraj Janka zaprezenowała świetną karteczkę w stylu
vintage...dzisiaj kolej na mnie:)
Ale wierzcie nam, nie umawiałyśmy się na tworzenie
prac w podobnym klimacie.
U mnie na warsztacie dalej tusze distress. Tym razem nie ma grama papieru scrapowego.
W rogu widać trzy warstwy. Każda inaczej barwiona.
"Najgrzeczniejsza" jest ta środkowa - tuszowanie przy pomocy ink blanding tool.
Kwiatuszki domowej roboty. Każdy osobno tuszowany.
Zbliżenie na ramkę...
Na koniec chciałabym serdecznie podziękować za cudowne komentarze
pozostawione na moim blogu przy okazji blog hop:)
Pozdrawiam ciepło i do zobaczenia w marcu!
Tajanna
Cudna kartka!
OdpowiedzUsuń