"Mała Syrenka" była moją ulubioną bajką dzieciństwa.
Pamiętam,że gdy pierwszy raz ją widziałam,miałam oczy wielkie jak spodki.Miałam wtedy pięć może sześć lat.Dlatego,gdy zostałam poproszona o wykonanie karteczki dla małej dziewczynki,uznałam ,
że syrenka to odpowiedni motyw :)
Syrenkę pokolorowałam oczywiście promarkerami,dodałam morskie dodatki ( muszelki i rozgwiazdy) i postawiłam na mocne kolorki.
Efekt końcowy oceńcie Wy :))
Uroczy syrenka prawda ?
Użyłam:
Serdecznie pozdrawiam,podobno wiosna idzie...będzie pięknie :)
wow! cudna! i te muszelki... :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała syrenka! I z jaką precyzją pokolorowana. :)
OdpowiedzUsuń