piątek, 16 września 2016

Shadow box pokryty woskiem

Witajcie Kochani,
czy Wy tak samo jak ja lubicie eksperymenty? Ja przyznam, że kiedy nie mam na nie czasu to czuję jakiś niedosyt i mam wrażenie, że każda moja następna praca przypomina poprzednią. Tym razem jednak nie narzekam, bo spędziłam kilka chwil na czymś nowym (oczywiście dla mnie). 
Zabiegi jakim został poddany shadow box z Anemone to malowanie gessem, a po wysuszeniu kolorowanie. Następne było stemplowanie, chlapanie i na samym końcu pudełeczko zostało pokryte roztopionym woskiem. Wosk sprawił, że praca jest jakby pokryta mgłą (w sumie sama nie wiem jak nazwać ten  efekt). Dużo przyjemności sprawiło mi też postarzanie okienka - powiem nawet, że jestem z tego postarzenia bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że i Wam się spodoba :)
Okienko będzie już niebawem w sprzedaży i sami przekonacie się, że to okienko z niespodzianką :)
Zapraszam do oglądania.









Materiały ze Scrapka użyte w pracy:


http://www.scrapek.pl/pl/p/Chalk-Edger-Rusty-Bucket/8023http://www.scrapek.pl/pl/p/Mini-Distress-Pad-Black-Soot/11396http://www.scrapek.pl/pl/p/Shadowbox-z-podwojna-ramka/12946http://www.scrapek.pl/pl/p/Distress-Pad-Wild-Honey/7748

http://www.scrapek.pl/pl/p/Akrylowy-zel-satynowy-/12341










3 komentarze:

  1. Piękna praca. Świetnie zmediowana, że już nie wspomnę o roztapianym wosku :D
    Ja również korzystam z wosku ale na zimno :)

    Pozdrawiam
    ps. Widzę, że korzystamy z tego samego alfabetu :) Świetny jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Marku - tak masz rację a wosk daje super efekty :)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba,piękne retro.W ogóle lubię shadow boksy, zrobiłam chyba 4 szt. ale jeszcze mam 3 surówki w zapasie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujmy za odwiedziny na naszej stronie i pozostawiony komentarz :)