Witajcie, tu Monika :)
Wiem, że dopiero październik, ale czas do świąt ucieka tak szybko, zawsze czuję się zaskoczona, że już nadeszły. 
Dlatego co roku próbuję wcześniej zrobić świąteczne kartki i ozdoby. Dziś pokażę Wam świąteczny shadow-box.
Użyłam bazy shadow-box, którą pomalowałam na brązowo i czerwono. Szczyt boxa ozdobiłam girlandą. 
Przykleiłam mnóstwo mchu, na którym ułożyłam kolejne ozdoby: kwiaty z 
foamiranu, listki wycięte z papieru, szyszeczki i jagody. 
W centrum 
umieściłam shaker-box lampę naftową, a obok mniejszy lampion. 
Na dole znalazł schronienie mały reniferek, a na górze przykleiłam prawdziwe laski cynamonu, dodałam też pomalowany brązowym woskiem anyż z zestawu bakalii.  
Gotowy box musnęłam brązowym, metalicznym woskiem. 
Użyte produkty:
Mam nadzieję, że trochę zainspirowałam Was do zrobienia świątecznych ozdób ;) 
 Pozdrawiam serdecznie!
Monika
 







Jak pięknie Ci to wyszło, ale to trzeba mieć do tego talent. Ja kiedyś próbowałam zrobić podobny (w trochę innej tematyce) i wyszedł bardzo skromnie, biednie, a Twój jest na bogato i ma w sobie to coś co przyciąga wzrok...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńJak mi czegoś brakuje w kompozycji, to zwykle dokładam kwiatki ;)
śliczny:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń