poniedziałek, 12 maja 2014

PPC czyli Pierwszy Papiorzany Comber w Katowicach


Pierwsze Klientki pojawiły się już podczas organizacji naszego stoiska. To była dobra wróżba!

Podczas prawie całego Combra towarzyszyła nam Sylwia- projektantka Scrapka i Anemone.Co one się tak wszystkie cieszą? Pewnie jeszcze nie wiedzą ile ich czeka pracy.

Częstym i oczywiście bardzo miłym gościem była Dobrosława czyli wulkan energii i pomysłów. Odwiedziła nas też Ela z Rudy Śląskiej i opowiedziała trochę o swojej pasji do papieru.

A to pyszny prezent dla nas od naszej przesympatycznej Klientki - Aleksandry Nowak - Szłabun. Babeczek było oczywiście więcej, ale pozostała tylko modelka. Pewnie będzie inspiracją dla Anety i wkrótce zobaczymy tekturową wersję babeczki.

Na środku sali odbywały się przez cały czas pokazy, które miały wielką ilość chętnych.

Nasza "Stacjonarna " Klientka przesyła mi pozdrowienia. Do zobaczenia w naszym sklepie!


Te przemiły Pan został ogłoszony przez nasza załogę TATUSIEM ROKU!Towarzyszył swoim córeczkom przez cały czas Combra. Służył pomocą również innym dzieciom. BRAWO!!!

I tak było przez prawie cały czas Combra. Klienci dopisali.

Wspaniale zorganizowany i dobrze zaopatrzony samoobsługowy "słodki" bar.

 Niejedna ciastkarnia nie ma takiego wyboru słodkości.

Chwila relaksu, bo torby i plecaki już pełne zakupów.


A to silna grupa pod przewodnictwem Rudlis zabiera się za poważne zadanie wykonania kilku prac z Inka Gold w roli głównej.


Równolegle z warsztatami Rudlis wystartowało nasze przedszkole gdzie  "Przedszkolanką" była Aneta. Podziwiam jak ogarnęła taki żywioł, ale Mamy pociech jak widać ją wspierały.

A to prace naszych milusińskich.Ramki dla Mamy. Wspaniałe dzieła.









 
A to prace wykonane przez miłośniczki Inki Gold.


 



 



Cała ferajna. Dziękuję Wam dziewczyny za mile spędzony czas z Wami. Było naprawdę bardzo wesoło.



I jeszcze jedna projektantka - Asia - Chimera wraz z swoją siostrą oraz Aneta z swoją córeczką Kamilką.
Obydwie dziewczynki mogły by startować w konkursie- Grzeczne Dzieci. No co dziewczynki to dziewczynki. Z chłopcami by tak różowo nie było.

Koniec Combra, a Załoga Scrapka dalej się śmieje i dalej w dobrym humorze.
Wszystkim Klientkom, które odwiedziły nasz sklep serdecznie dziękujemy za miłe pogawędki, za dokonane zakupy i pochwały i za udzielone nam rady.
Organizatorom również duże  brawa. Było wspaniale!!
















21 komentarzy:

  1. Miło było Was odwiedzić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super! Dziękuję za relację i zdjęcia. Przynajmniejś moglam sobie pooglądać, jak fajnie tam było :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesoło było :) Dziękuję!!! bardzo przydały mi się Wasze produkty do moich prac :) zwłaszcza świra dostałam na punkcie wstążek vintage :))) Wasze stoisko było najbardziej słoneczne (słońce na Was padało. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło było spróbować inki w zacnym towarzystwie Rudlis oraz samej Szefowej Scrapka :) Miło też było poSzeleścić przy stoisku ;) A za użyczenie torby jestem ogromnie wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super a czy czasami nie macie w planach w okolicach Poznania takiego spotkania?

    OdpowiedzUsuń
  6. ale Wam zazdroszczę, ale może uda się znów spotkać w Warszawie. Na zdjęciach rozpoznaje twarze z Krakowa, to relacja z pierwszej ręki zapewniona

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chciałam tam być ale mi się nie udało,mam nadzieję,że to nie pierwsze takie spotkanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. To był jeden z lepszych zlotów - miło było Was wszystkich widzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Było super !!! Taśmy i media poszły już w ruch i zaraz używałem.
    A Panie rzeczywiście miały cały czas uśmiech na twarzy.
    Jeszcze raz dziękuję za miłą obsługę na stoisku sklepu .
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj , kochane moje poznać was było spełnieniem moich marzeń, a rozmowa dała mi kolejny zapas energii, o którym tak piszecie.
    Do następnego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakież miłe, twórcze spotkanie!
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie dziękuję za przemiłe spotkanie.
    Czy mogę Wam podkraść zdjęcia z warsztatów dla dzieci, z adnotacją oczywiście skąd pochodzą ?
    Nie zrobiłam zdjęć wnukom podczas zajęć, za które przemiłej Anetce serdecznie dziękuje.
    Mam nadzieję, ze za rok się znowu spotkamy.
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu oczywiście. Ciesze się,ze się zdjęcia przydadzą.

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. było świetnie, dziewczyny zawsze uśmiechnięte :)) dziękuję za rabacik na Inkę :). Zauważyłam na jednej fotce kawałek mojej kratkowanej koszuli, a na drugim prawie całą kartkę - mam nadzieję, że mogę się poczęstować fotkami :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiedź jak wyżej.Zdjęciami można się częstować do woli.

      Usuń
  14. Również dziękuję za wspaniałą atmosferę, za warsztaty i jak zawsze uśmiechnięty zespół :)
    Również sobie pozwolę pożyczyć zdjęcia z warsztatów dziecięcych ja również z mym osobistym Tatusiem roku :) Jest mu niezmiernie miło za wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tatuś ze wszech miar zasługuje na oklaski i podziw.

      Usuń
  15. Miło było się z Wami zobaczyć :)
    Dziękuję za opiekę nad moim Potworkiem ;)
    Też pozwolę sobie podkraść zdjecia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujmy za odwiedziny na naszej stronie i pozostawiony komentarz :)